I opisowy trening BARKI + BICEK
dzisaj zazucilem jedna miarke xpanda energizer o smaku pomaranczowym przed tem mialem problem sie przyzwyczajic do smaku ale jak teraz pije to czuje radosc bo wiem jaki bedzie trening na nim :mrgreen: zazucilem jedna troche czubowata miare tak jak ostatnio i po 30 min jak mnie jeb... to przez chwile troche czulem sie nie pewnie bo raz mialem nie fajny problem z xpandem i myslalem ze bedzie podobnie ale jak przeszedlem sie przejsc napic sie wody to po 5 min przeszedl ten mocny kop ale dalej czulem jego dzialanie mozliwe ze tak mocno mnie poszarpalo dzisaj przez to ze w czwartek bylem oddac prawie 0,5 l krwi i jakos lipnie sie czulem ostanie dni i dzisaj ale nie bede mowil i smucil wiec tak moj trening wygladal nastempujaco :
barki :
podnoszenie sztanki nad glowa 5 seri po 8 powtozen ( 38 kg )
bicek :
uginanie rak ze sztanga 4 serie po 10 powtozen ( 27 kg )
wiem ze to nie duzo ale sporo ostatnio chorowalem i mam spadki w sile i musze nadgonic wszystko , wraz z lepszym samo poczuciem bede sie staral dozucac kg oraz inne cwiczenia na partie . Ostatnio zaskoczylo mnie inny ciezar sztangi i ciezarkow kumpel to wazyl na normalnej wadze i podpisal tak jak bylo a u mnie na elektroniczej pokazuje np 1 kg mniej i nie wiem czy to przez to ze zle polozone czy co ale jezeli tak to lipne byly moje wyniki przed tem teraz podalem wyniki rzeczywiste . Zapodaje kilka fotek jak wygladam w tej chwili nie smiac sie

ps suple jakimi dysponuje w tej chwili to xpand energizer cell pomp bialko z biogenixa omegi z olimpa i dokupoje jeszcze ostrwaie w tym tygodniu i zaczynam jechac na nich
